Stanowi największy udział w biomasie ichtiofauny w wodach Wisły w rejonie Warszawy. W sprzyjających warunkach osiąga masę ponad 6 kg, przeważnie jednak nie przekracza 3 kg. Tułów leszcza jest mocno wygrzbiecony i bocznie ścieśniony. Linia grzbietu łagodnie wznosi się od głowy do płetwy grzbietowej. Głowa leszcza jest stosunkowo krótka zakończona małym, półdolnym otworem gębowym. Płetwa grzbietowa jest krótka, ale wysoka, płetwa odbytowa długa. Kolor płetw szaro-brązowy z niebieskim odcieniem. Ubarwienie leszcza zmienia się wraz z wiekiem. W młodym wieku jest srebrno-szare, później przechodzi w ołowiano-złote lub złotawobrunatne. Grzbiet ciemnobrunatny do czarnego. Brzuch jasny. Leszcz jest gatunkiem odpornym na zmiany w środowisku i szybko się adoptuje do nowych warunków. Dzięki temu zasiedla zarówno rzeki, zbiorniki zaporowe i jeziora. Spotykany jest także w słonawych wodach Bałtyku. Występuje prawie w całej Europie z wyjątkiem półwyspów Apenińskiego i Pirenejskiego. Rozpowszechniony jest również w południowo-zachodniej Azji. Leszcz lubi wędrówki, przemieszcza się w stadach w górę i w dół rzeki w poszukiwaniu pokarmu oraz miejsc do rozrodu. Znakowane na Zbiorniku Zegrzyńskim leszcze, łowione były w Biebrzy. W rzekach żeruje w głębszych, przynurtowych partiach wody, o niezbyt silnym przepływie. Poszukuje pokarmu, penetrując warstwy mułu. Odżywia się przede wszystkim bezkręgową fauną denną, larwami ochotkowatych, skorupiakami, skąposzczetami i mięczakami.
Do tarła przystępuje w maju. Jest rybą fitofilną, co oznacza, że składa ikrę na substrat roślinny. Podczas rozrodu stadnie wpływa do starorzeczy, oraz na zalane, wiosennymi przyborami wód, łąki. W rzekach centralnej Polski tarło leszcza trwa około 7-8 dni. W jeziorach miejscem tarła są osłonięte od wiatru, porośnięte roślinnością płycizny strefy przybrzeżnej.
Leszcz ze względu na swoją liczebność jest często łowiony przez wędkarzy. Uważa się, że mięso leszcza jest smaczne, ale duża ilość drobnych ości zniechęca do jego konsumpcji. Nie jest objęty wymiarem ani okresem ochronnym.
Komentarze